Krótka lekcja historii
W 1853 roku we Lwowie polski farmaceuta Ignacy Łukasiewicz wynalazł i opatentował lampę naftową. Składała się ona z zamkniętego w szklanym „pudełeczku” knotu, który zanurzony w paliwie do lamp stanowił łatwopalny materiał emitujący jasne, barwy pomarańczowo-żółtej światło. Dzięki frakcjonowanej destylacji ropy naftowej, Ignacy Łukasiewicz, wyodrębnił naftę będącą paliwem do lamp naftowych i zmienił życie całej cywilizowanej Europy.
Nafta – pochodna ropy naftowej
Nafta w dzisiejszych czasach jest głównym paliwem do lamp. Jest to ciekła frakcja ropy naftowej o barwie żółtej i o charakterystycznym zapachu. Swoje specyficzne palne właściwości zawdzięcza węglowodorom zawierającym 12-15 atomów węgla. Charakteryzuję się długim czasem spalania. Jest wytrzyma oraz wydajna. Jej eksploatacja nie jest zbyt kosztowna co przysporzyła jej dużo zwolenników.
Zastosowania lamp naftowych oraz dalsze losy nafty
Na przełomie wieku XX lampy naftowe były często używane do oświetlania różnego rodzaju kopalń. Niestety ten sposób oświetlenia nie okazał się najskuteczniejszy. Wydobywający się z głębi ziemi bezbarwny i bezwonny metan w kontakcie z palącym się knotem nasączonym naftą stanowił swoistą mieszankę wybuchową. W dzisiejszym czasach lampy naftowe służą tylko za wykwintną dekorację. Stare lampy są odnawiane i sprzedawane za duże ilości pieniędzy. Nafta natomiast znalazła zastosowanie w przemyśle kosmetycznym oraz gospodarczym. Jako paliwo do lamp jest dzisiaj rzadko używana ze względu małej użyteczności lamp naftowych oraz łatwopalności stwarzającej niebezpieczeństwo pożarowe.
Zobacz: https://aigmix.pl/